Aktualności/nubo
Od pewnego czasu Twój maluch regularnie wybudza się w nocy i wędruje do Waszego łóżka? A może krzyczy przez sen i Was woła? Cóż – spanie z dala od rodziców to dla wielu dzieci duże wyzwanie. Jak malucha do tego zachęcić i ograniczyć nocne wędrówki? Zobacz, co możesz zrobić, kiedy dziecko nie chce spać w swoim pokoju.
Powody niechęci
Powodów trudności w zasypianiu we własnym pokoju może być kilka. Po pierwsze dziecko przyzwyczaiło się do zasypiania w obecności rodziców lub przychodzenia do sypialni mamy i taty, kiedy się wybudzało – tak stworzył się nawyk.
Kolejnym powodem może być przeciąganie nocnej separacji z rodzicami, czyli utrwalenie schematu, że maluch śpi z rodzicami, nawet wtedy, kiedy już sam jako trzy- czy czterolatek może nauczyć się spać samodzielnie. Zbyt późne wprowadzenie dziecka w samodzielne zasypianie tworzy trudności z nauczeniem się nocnych zasad.
Wiara, że trzy i czteroletnie dzieci potrafią same się uspokajać, zasypiać i ukoić bez naszej obecności może pomóc w przepracowaniu nocnych nawyków. Kiedy rodzice są pewni i wierzą w umiejętności dziecka, łatwiej egzekwować pewne zasady oraz stwarzać atmosferę wsparcia dla malucha.
Czy wiesz, jak zareagować?
Zdarza się, że maluch nauczył się spać w swoim pokoju, jednak wybudza się w nocy i woła rodziców. W takiej sytuacji nie zostawiajmy dziecka samego, może być przestraszone i zalęknione, dlatego nasza dyskretna obecność może mu pomóc wrócić do przerwanego snu.
W takiej sytuacji sprawdź, co się dzieje. Nie podejmuj interakcji z dzieckiem, nie wyjmuj do z łóżeczka, jeśli uczysz go samodzielnego zasypiania. Jeśli to jednorazowa sytuacja – usiądź w pobliżu łóżka dziecka, tak aby mogło Cię widzieć. Jednak jeśli już je wyciszysz, przytulisz – nakłoń do ponownego zaśnięcia. Możesz usiąść na krześle, którym stopniowo będziesz oddalać w kierunku drzwi.
Co zrobić?
Porozmawiaj z dzieckiem o samodzielnym zasypianiu. Wytłumacz, dlaczego spanie we własnym pokoju jest ważne. Podkreśl niezależność, wiek dziecka, jego umiejętności. Razem z córką lub synem wybierzcie łóżko, udekorujcie pokój tak, aby był przyjemny i miły dla dziecka.
Ustalcie nocne zasady, czyli ile razy dziecko w ciągu nocy może do Was przyjść. Podkreślcie limit odwiedzin z Waszej strony w pokoju córki czy syna. Ustalcie godzinę chodzenia spać, a także zachowania w sytuacji koszmarów, choroby czy innych niespodziewanych sytuacji.
Dajcie odczuć dziecku, że jesteście blisko i że wierzycie, że uda mu się nauczyć samodzielnego zasypiania. Podkreślajcie sukcesy, czyli przespanie całej nocy, nie wykorzystanie wszystkich odwiedzin u rodziców itp.
Zapewnijcie obiekty wsparcia – koce, misie, przytulanki. To rzeczy, z którymi dzieci, szczególnie przy zasypianiu, czują się pewniej i bezpieczniej. Dodatkowo automatycznie kojarzą się z zasypianiem, co na dziecko działa kojąco.
Ustalcie wieczorny rytuał. Zastanówcie się, jakie czynności wykonujecie wieczorem, jak ma wyglądać kładzenie się spać. Czy będzie czytanie czy słuchanie bajki, śpiewanie kołysanki, o której gasicie światło. Pomówcie o tym, co będziecie robić rano.
W sytuacji, kiedy dziecko się wybudza i krzyczy u siebie w pokoju, odczekaj chwilę, zanim do niego pójdziesz. Jeśli nie uspokaja się, zajrzyj do niego, ale nie wyciągaj go z łóżka. Mów uspokajającym tonem, przytul i zapewnij, że za chwilę przyśni się mu miły sen. Spokojnie oddalaj się do swojej sypialni. Ustal z mężem czy żoną, że takie odwiedziny u dziecka robicie na zmianę.
Źródło: https://www.babyboom.pl/